Maluch urozmaica swoją dietę, pijąc płyn owodniowy, możliwe, że w ten sposób również się… relaksuje.
Na pewno coraz częściej myślisz o porodzie. Denerwujesz się, płaczesz, jesteś spięta? To całkiem naturalne, końcówka ciąży sprzyja przeżywaniu silnych emocji. Dobrym pomysłem będzie wyprawa do szpitala, w którym zamierzasz rodzić - oswoisz się z tym szczególnym miejscem, uspokoisz.
- Oczywiście że się denerwuję, płaczę i jestem spięta. Ale prawda jest taka, że tak samo się zachowuję i bez ciąży :) Wyprawę do szpitala mam już za sobą. Wprawdzie odbyłam ją sześć lat temu, ale dokładnie zwiedziłam oddział ginekologiczny, porodówkę i oddział położniczy. Pewnie nie za dużo się od tej pory zmieniło...
Obrzęki stóp i dłoni pewnie nie dają ci spokoju. Ogranicz spożycie soli, noś luźne ubrania i wygodne buty w większym niż do tej pory rozmiarze.
Regularnie sprawdzaj ciśnienie krwi - nie powinno przekraczać wyniku 140/90 mm Hg.
Malec waży już 1,6-1,7 kg. Mierzony od stóp po czubek głowy może mieć 40 centymetrów.
Zastanów się, jakie przedmioty z wyprawki dla dziecka możesz pożyczyć od rodziny czy znajomych - nie wydasz w ten sposób fortuny na wszystkie potrzebne akcesoria.
Kup zapas podpasek i stosuj je na nasilające się upławy.
Jeśli planujesz już, jak urządzić dziecięcy pokoik, pamiętaj, że niemowlęta lubią wyraziste, mocne kolory, bo innych na początku nie widzą zbyt dobrze.
Zdecydowałaś już, w którym szpitalu urodzisz? Poprzeglądaj broszury informacyjne, poczytaj, zrób wywiad wśród znajomych.
Pomyśl o kupnie specjalnego stelaża do zamocowana na wannie – posłuży do stawiania na nim wanienki, w której będziesz kąpać maluszka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz