czwartek, 25 lipca 2013

Beskid Sądecki 2009 cz.1

Ferie zimowe w 2009 spędziliśmy ze znajomymi w przepięknym Beskidzie Sądeckim. Naszą bazą wypadową był Żegiestów Zdrój.


Żegiestów - kilka kilometrów za Piwniczną dolina Popradu wyraźnie się zwęża, a zbocza górskie wznoszą się stromo ponad drogą i linią kolejową. Obydwa trakty komunikacyjne biegną po wschodniej stronie rzeki, jako że po zachodniej jest już Słowacja. Na odcinku od Mniska do Muszyny Poprad stanowi granicę państwową.

Wieś Żegiestów leży w bocznej dolince, ciągnącej się spod Pustej Wielkiej do Popradu. Założona w XVI w., przez wieki była wsią łemkowską. Przy szosie nad Popradem stoi tylko kilka domów i stacja kolejowa - centrum wsi kryje się w głębi bocznej doliny. Tam też wznosi się murowana cerkiew połemkowska, zbudowana w latach 1917-1925 (obecnie kościół katolicki).
2 km za skrzyżowaniem z drogą wiodącą do centrum wsi, przy głównej szosie rozciąga się o wiele bardziej znany Żegiestów-Zdrój, czyli kompleks uzdrowiskowy.
Źródła leczniczych wód mineralnych odkryto tutaj w XIX w. Największy rozwój uzdrowiska przypada na okres międzywojenny. Wzniesiono wtedy m.in. nowe łazienki i ponad 40 (!) pensjonatów, których modernistyczna architektura do dziś nadaje miejscowości charakterystyczny styl.

Łopata Polska i przełom Popradu - tą intrygującą nazwą określa się ostro wcięty "półwysep", powstały wewnątrz dużego zakola Popradu, na jego najbardziej przełomowym odcinku, powyżej Żegiestowa-Zdroju. Sąsiedni górski meander rzeki tworzy po drugiej stronie Łopatę Słowacką i oddziela ją od Żegiestowa. Na Łopatę Polską można dotrzeć samochodem (ok. 2 km główną drogą w stronę Muszyny i przy sanatorium Wiktor w prawo).

Muszyna - miasteczko położone w zakolu doliny Popradu jest uzdrowiskiem, węzłem kolejowym i dobrym punktem wypadowym do wycieczek w góry, szczególnie w grupę Zimnego i Dubnego oraz na Jaworzynę Krynicką.

Ruiny Zamku - ruiny kazimierzowskiego zamku wyrastają na wzgórzu Baszta ponad skrzyżowaniem, u ujścia Szczawnika do Popradu. Z rynku idzie się tam uliczką na południe (trasa Powroźnik-Krynica-Zdrój), a następnie skręca w prawo, w drogę do Szczawnika. Po chwili trzeba zejść na leśną ścieżkę odbijającą w prawo. Z warowni zachowały się tylko resztki muru obronnego z XIV w. i ślady umocnień.


Na prawdę warto się tam wdrapać, gdyż widok na okolicę jest po prostu cudny.


Kolej linowa na Jaworzynę Krynicką - kolejka gondolowa służy turystom przez cały rok, wywożąc ich pod widokowy szczyt Jaworzyny - doskonały punkt startowy zarówno dla krótkich spacerów górskich, jak i dalszych wycieczek po całym paśmie. Uruchomienie kolejki w znacznym stopniu przyczyniło się do utworzenia w tym rejonie nowoczesnej stacji narciarskiej.



Górna stacja znajduje się w pobliżu szczytu Jaworzyny Krynickiej (1114 m n.p.m.). Rozciąga się stąd rozległy widok za zachodnią część Beskidu Niskiego. Nieco poniżej szczytu od strony północnej stoi porządne schronisko PTTK.


Do schroniska i na szczyt prowadzą z doliny Czarnego Potoku również szlaki piesze. Dobrym rozwiązaniem może być wjazd kolejka w górę i powrót dość stromym szlakiem zielonym (mniej więcej równolegle do trasy kolejki; na zejście trzeba przeznaczyć ok. 30 min.) lub czerwonym, dłuższym i łagodniejszym, do środkowej części doliny.
Na górnym odcinku obydwa szlaki przechodzą koło ciekawego pomnika przyrody - potężnej wychodni piaskowca, zwanej Diablim Kamieniem.
Z Jaworzyny Krynickiej można również dojść grzbietem, czerwonym szlakiem, na zalesiony szczyt Runka (1080 m n.p.m.; ok. 1 godz.), a stamtąd po 30 min niebieskim szlakiem do malowniczo usytuowanej Bacówki nad Wierchomlą.

Krynica-Zdrój - miasto w dolinie potoku Kryniczanka, na wschodnich krańcach Beskidu Sądeckiego, to jeden z największych i najbardziej popularnych kurortów górskich w Polsce. Część górna obejmuje uzdrowisko i miejskie centrum, część dolna (południowa) zdradza cechy dawnej wsi połemkowskiej. 
Krynickie źródła wód mineralnych należą do najwydajniejszych w Europie. Szczawy wodorowęglanowo-wapniowe oraz magnezowe i sodowe z domieszką żelaza leczą m.in. choroby układu pokarmowego, nerek, anemię i miażdżycę oraz poprawiają przemianę materii.


Spacer po uzdrowisku - aby zasmakować atmosfery kurortu, obejrzeć najważniejsze obiekty Krynicy-Zdrój i pokosztować wód, trzeba przespacerować się słynnym deptakiem. Przechadzając się w kierunku północnym, mija się kolejno: Stare Łazienki Mineralne (zwieńczone wieżyczką z zegarem), potem po lewej zabytkowy budynek Starej Pijalni (tu można spróbować wód) i Stary Dom Zdrojowy.
Na przeciw wznosi się przeszklony gmach Nowej Pijalni. We wnętrzu urządzono liczne stanowiska do czerpania wód i obsługi kuracjuszy. Za budynkiem, po prawej stronie deptaku jest muszla koncertowa.
Nieco dalej widać duży gmach Nowego Domu Zdrojowego, wybudowany w okresie międzywojennym w stylu panującego wówczas funkcjonalizmu. W pobliżu stoi pomnik Mickiewicza, a po lewej stronie za skwerem i uregulowanym nurtem Kryniczanki ciągnie się szereg starych drewnianych willi w stylu alpejsko-uzdrowiskowym. Deptak kończy się przed skrzyżowaniem z drogą na Tylicz (ul. Pułaskiego)


Muzeum Nikifora - zmarły w 1968 r. Nikifor był malarzem samoukiem, najsłynniejszym chyba artystą naiwnym. Z pochodzenia Łemko, żebrak, analfabeta z wadą wymowy, wsławił się, malując dziecinne - zdawać by się mogło - obrazki: pejzaże pól, łąk, widoki Krynicy-Zdrój, z którą był związany przez całe życie. Od władz miasta otrzymał nazwisko Krynicki.


Kolejka linowo-terenowa na Górę Parkową - wybudowana w 1937 r., trochę przypomina zakopiańską kolejkę na Gubałówkę, jest jednak znacznie krótsza. Długość trasy wynosi 642 m, różnica poziomów - 148 m, jazda trwa około 5 minut. Dolna stacja znajduje się przy końcu deptaka, po prawej stronie, naprzeciwko pijalni Jan. Trasa kończy się na płaskim wierzchołku Góry Parkowej (741 m n.p.m.). Z polany roztaczają się ładne widoki na pasma: Szalonego oraz Zimnego i Dubnego koło Muszyny, a także fragment Beskidu Niskiego.
Na Górę Parkową można również wejść pieszo licznymi ścieżkami spacerowymi, a po drodze odpocząć w drewnianych altankach.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz