środa, 15 stycznia 2014

Muffinki z białym serem

Zrobiłam choć przyznaję, że czas oczekiwania na nie jest nieskończenie długi. W oryginalnym przepisie napisano, żeby piec 20-25 minut. U mnie siedziały 45 minut w piekarniku i uważam, że jeszcze 10 by im się przydało. Ale w smaku całkiem całkiem... rozeszły się błyskawicznie (chyba bardziej przez nasze łakomstwo).

Oto przepis:
Składniki
* 2,5 szkl. mąki pszennej
* 1/2 - 3/4 szkl. drobnego cukru
* szczypta soli
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
* 1 łyżeczka cukru wanilinowego
* 100 g masła, rozpuszczonego
* 1 szkl. mleka (lub jogurtu/kefiru/maślanki)
* 2 jajka

W jednym naczyniu wymieszać składniki suche: mąkę, cukier, proszek do pieczenia, cukier wanilinowy. W drugim naczyniu wymieszać składniki mokre: masło, mleko, roztrzepane jajka.

Do naczynia z suchymi składnikami dodać składniki mokre, wymieszać wszystko szybko i z grubsza, tylko do połączenia się składników. Nie mieszać zbyt długo.

Dodatkowo:
*250 g sera twarogowego
* 1 żółtko
* cukier wanilinowy (8 g)

Ser twarogowy wymieszać z żółtkiem i cukrem wanilinowym.

Foremki do muffinek wysmarować masłem, wysypać bułką tartą (ja do foremek włożyłam specjalne papilotki do babeczek). Nakładać na zmianę: po łyżce ciasta i po łyżce przygotowanego wcześniej sera. Wkładać do 3/4 wysokości foremki.

Piec jak już wspomniałam długo, około 40 - 50 minut do tzw. suchego patyczka. Temperatura 170°C. Wyjąć, wystudzić.

(Jeśli zamiast mleka użyliśmy gęstego jogurtu, można dodać go więcej o 1/4 szkl.)

Smacznego :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz