poniedziałek, 10 czerwca 2013

1. miesiąc życia dziecka

Noworodek to bardzo zdolny, lecz często niedoceniany mały człowiek. Mówi się, że potrafi jedynie spać, jeść, płakać. To jednak tylko część prawdy. Noworodek ma bowiem szereg cennych umiejętności, które pomagają mu przetrwać w zupełnie nowym otoczeniu. Nie jest też tak kruchy, jak może się wydawać, a jego temperament jest już mniej więcej w 50% określony.
Po narodzinach główka dziecka stanowi 1/4 długości całego ciała. Często ma lekko stożkowaty kształt. To rezultat przeciskania się przez kanał rodny. Dostosowanie się do wąskiego przejścia było możliwe dzięki dwóm ciemiączkom, czyli przestrzeniom między kośćmi wypełnionymi tzw. błoną łączno-tkankową. Ślady trudnej przeprawy to często także siniaki na główce i zaczerwienione gałki oczne.
Stosunkowo częsty jest także tzw. trądzik niemowlęcy, który podobnie jak obrzęknięte sutki jest wynikiem działania matczynych hormonów. Zwykle po kilku tygodniach znika bez śladu.
Zdarza się, że noworodek ma lekko sine stopy i dłonie. Najczęściej nie jest to powód do niepokoju a jedynie wynik niedojrzałości układu krwionośnego. Z pierwszym oddechem dziecka całe krążenie przestawia się z krążenia płodowego na krążenie typowe dla małego dziecka, jak i człowieka dorosłego.
U noworodka można też zaobserwować przyspieszony oddech świadczący o niedojrzałości układu oddechowego, lub mimowolne drżenie rąk wskazujące na niedojrzałość układu nerwowego.
Minie też trochę czasu zanim dziecko będzie potrafiło poradzić sobie z tym, co  mu przeszkadza. Na razie próbuje odciąć się od nadmiaru bodźców zaciskając powieki lub kichając.
Dziecko zostało wyposażone przez naturę w kilka odruchów, które z czasem znikną, ale na razie bardzo ułatwiają jej życie. Jest to między innymi odruch Moro, odruch kroczenia, odruch chwytny. Dwa kolejne odruchy: szukania i ssania, nie pozwalają noworodkowi zginąć z głodu. Dziecko czując dotyk na policzku, odwraca głowę w jego kierunku. To właśnie odruch szukania. A kiedy chwyci już coś ustami to momentalnie zaczyna ssać. Dziecko ssąc zaspokaja nie tylko głód, ale także potrzebę bliskości.
Dotyk to sposób, w jaki mama okazuje miłość, akceptację, a także uczy granic ciała. Głaszcząc pokazuje dziecku gdzie kończy się jego ciało. Noworodki bowiem sądzą, że stanowią z mamą jedność i dopiero mniej więcej po skończeniu szóstego miesiąca życia zacznie do nich docierać, że jest inaczej.
Ola wie, że do życia potrzebuje uwagi mamy, i zrobi wiele, aby ją uzyskać. Co zaskakujące zachowuje się zgodnie z zasadami skutecznej komunikacji, np. podobnie jak dorośli, podczas ciekawej rozmowy stara się odwzorować zachowania rozmówcy. Badania wykazały, że noworodki potrafią naśladować mimikę już kilka godzin po narodzinach. Uwaga, z jaką mała Ola słucha mamy jest doprawdy imponująca. Głos mamy, podobnie zresztą jak bicie jej serca do dźwięki znane Oli jeszcze z życia płodowego. Po narodzinach jest w stanie je rozpoznać i dzięki nim czuje się bezpieczniej.

Jak wygląda noworodek?
* Może mieć trądzik niemowlęcy i siniaki na ciele
* Jego dłonie i stopy mogą być sine
* Skórę noworodka urodzonego o czasie pokrywa meszek
* Głowa noworodka ma kształt stożkowaty

Charakterystyka noworodka:
* Noworodek śpi ok. 20 godzin na dobę
* Widzi twarze i przedmioty z odległości ok. 30 cm
* Poza czernią i bielą nie rozpoznaje kolorów
* Gdy płacze, jego oczy nie wytwarzają łez
* Wyczuwa cztery smaki: Słony, słodki, kwaśny i gorzki
* Posiada kilka ważnych odruchów: ssania, chwytny, kroczenia, szukania oraz Moro
* Postrzega siebie i mamę jako jedność

Co potrafi niemowlę w 1.miesiącu życia?
* Noworodek potrafi skupić przez chwilę wzrok na twarzy opiekuna
* Próbuje naśladować mimikę opiekuna
* Rozpoznaje głos i zapach mamy
* Próbuje odwracać wzrok w kierunku dźwięku
* Leżąc na brzuchu, próbuje podnosić w górę główkę i przez chwilę utrzymuje ją w tej pozycji

A oto mój najsłodszy, już prawie czterotygodniowy niemowlak:


2 komentarze:

  1. Przecudna mała krzykaczko-pijawka :)
    Mimo że na tym zdjęciu wygląda tak słodko
    Pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. jakie włoski! rzeczywiście wygląda słodko i niewinnie :)

    OdpowiedzUsuń